Idźmy i szydźmy z świata jasnym czołem: fałsz serca i ...
Idźmy i szydźmy z świata jasnym czołem: fałsz serca i fałsz lic muszą iść społem.
Czasem potrzebujemy, żeby ktoś nam podał pomocną dłoń.
W życiu potrzebna jest wyłącznie pewność siebie, wiedza i mnóstwo bezczelności.
Nie trzeba skakać do piekła, żeby wiedzieć, że jest tam gorąco.
Słabemu łatwo się bać. Każda drobnostka napawa lękiem.
Problem jest problemem tylko wówczas, gdy myślisz, że nim jest.
...trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś całość, tak bardzo czuję się rozbita.
Gdyby kiedyś udało mi się stąd wyjść, pozwoliłabym sobie być szalona, bo wszyscy jesteśmy szaleni. Najgorsi są ci, którzy o tym nie wiedzą, bo powtarzają tylko to, co każą im inni.
Język to źródło nieporozumień.
Już nie wiem, czy rzeczywiście się dziwię czy wywołuję w sobie to zdziwienie,
zdziwiony tym, że się nie dziwię.
Nienawiść rani silniej tego, kto nienawidzi.