Idźmy i szydźmy z świata jasnym czołem: fałsz serca i ...
Idźmy i szydźmy z świata jasnym czołem: fałsz serca i fałsz lic muszą iść społem.
Najczęściej ten, którego się szuka, mieszka tuż obok.
Im więcej poznaję świat, tym mniej mi się podoba, a każdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu.
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć
Miłość nigdy nie jest prosta i rzadko kiedy bezbolesna.
Żaden problem nie jest zbyt duży, żeby go nie można było pogorszyć biadoleniem.
Życie to koło, jego jedynym zadaniem jest się toczyć i zawsze wraca do punktu wyjścia.
Coś często nawiedza mnie samobójcze pragnienie, by stać się takim jak wszyscy...
[...] albowiem niepewność jest najstraszliwszą ze wszystkich tortur.
Można zabić człowieka, lecz znacznie trudniej zniszczyć jego legendę.
Jakże okrutne może być pozostawienie kogoś przy życiu.