...tego co widzi się zawsze, nie widzi się nigdy, żyliśmy ...
...tego co widzi się zawsze, nie widzi się nigdy, żyliśmy pod stale zmieniającym się niebem, nie poświęcając mu żadnej myśli ani spojrzenia.
Dawać bez wahania,
tracić bez żalu
i zdobywać bez
chciwości…
To co czasami biorę za uniesienie jest po prostu brakiem bólu.
Ludzie nie rodzą się dobrzy, albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.
Bez cierpienia jakaż by z życia była przyjemność; wszystko obróciłoby się w jedno nie kończące się nabożeństwo: święte, ale dość nudne.
Życie to nie zagadka, do której łatwo znaleźć odpowiedź...
Człowiek miewa w życiu takie chwile, że lubi otaczać się przedmiotami, które przypominają smutek.
Nie znam większego grzechu niż uciskanie słabszych w imieniu Boga.
Ktokolwiek wierzy w sprawiedliwość
na świecie, ten jest fałszywie poinformowany.
"Śmierć to tylko kolejna ścieżka, którą wszyscy musimy podążyć. Znika szara, deszczowa zasłona tego świata i wszystko spowija srebrzysty blask. A potem widzisz białe wybrzeże. I to, co za nim… daleką zieloną krainę, skąpaną w blasku wschodzącego słońca."
Samotność wzmacnia.