Zazwyczaj, kiedy miłość odchodzi, to już na dobre i żadne ...
Zazwyczaj, kiedy miłość odchodzi, to już na dobre i żadne udawanie, ani pobożne życzenia nie sprowadzą jej z powrotem.
To jak „Zbrodnia i kara”, nocna mara, tak się staram, lecz upadam
Mocna rana tnie, od środka mnie rozwala
-Nienawidzę ich - odparł. -
Ale próbuję nienawidzić wszystkich. W ten sposób nie ryzykuję,
że pominę kogoś,
kto na to szczególnie zasługuje.
Nie marnuj czasu na poszukiwanie przeszkody: być może nie istnieje.
Ludzie tak bardzo boją się rozczarowań, że nawet nie próbują być szczęśliwi. Ale lepiej być dwa razy rozczarowanym niż ani razu szczęśliwym.
(...) najlepszymi książkami są te, które mówią nam, co już sami wiemy.
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Pechowcy zawsze przegrywają z powodu własnych błędów, a nie przez przeciwników.
Przebywanie z tobą wydaje mi się... jakieś słuszne. Naturalne, takie jak powinno być.
Diabeł stworzył po to młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić.
Byłam wściekła, że nie potrafię się przy nim kontrolować - i że muszę.