Wszyscy ciągle znikają. Niektóre rzeczy nagle przestają istnieć, jakby zostały ...
Wszyscy ciągle znikają. Niektóre rzeczy nagle przestają istnieć, jakby zostały odcięte. Inne powoli rozpływają się jak mgła. I zostaje tylko pustynia.
Jeżeli masz zwyciężać - mówił Kaznodzieja - musisz przystosować strategię do celu, jaki
chcesz osiągnąć.
Powiedz mi, co jesz, a ja ci powiem, kim jesteś.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Czyż w oczach mam sztylety, że ranię spojrzeniem?
O! i ja także wiem, co to płakać bez łez...
Kochać kogoś z litości to znaczy nie kochać go naprawdę.
Życze ci miłego a z mym życiem zostaw mnie samego.
Czymże jest szczęście, jeśli nie ułatwieniem życia innym?
Alkohol wchodzący w człowieka jest jak tygrys wchodzący do lasu.
Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.