... żaden dobry uczynek nie uchodzi bezkarnie...
... żaden dobry uczynek nie
uchodzi bezkarnie...
Każdy pyta, ale nikt nie chce wiedzieć naprawdę.
Miłość nie jest aniołem- jest demonem,
pięknym i uwodzicielskim, ale jednak demonem.
Gdzie przysiąg trzeba, tam nikną rozkosze.
Brak swobody to jest dla mnie = bzik i śmierć.
Przyjdź i przypomnij mi, że jeszcze żyję.
Czasem, gdy dobrze się kogoś zna, jedno spojrzenie, uniesienie brwi czy zaciśnięcie warg mówi więcej niż całe godziny gadania.
Ludzie często mówią, że ten świat jest chory. Nawet nie wiedzą jak bardzo.
Jesteśmy tym bogatsi im więcej rzeczy zbędnych zdołamy odrzucić.
Niechętnie mówimy o śmierci. I niechętnie godzimy się ze świadomością, że prędzej czy później i tak wszyscy umrzemy. Strach przed śmiercią to tak naprawdę strach przed nieznanym. To naturalne uczucie, nikt z nas bowiem nie ma pewności, czy po tym, jak odejdziemy już z tego świata, cokolwiek czeka nas dalej.
Wszystkiego, co dobre, człowiek się uczy.