
Jeden papieros na kilku i głowy pełne marzeń.
Jeden papieros na kilku i głowy pełne marzeń.
Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć.
Słuchaj mnie uważnie, panie Garron, bo właśnie mówię ci, że cię kocham.
Cierpienie jest na pewno rodzajem sensu. Bezsens przecież nie boli. Bezsens jest obojętnością.
Dopóki jest ciasto, jest nadzieja. A ciasto jest zawsze.
Łatwo być szydercą, jednak dużo trudniej o konstruktywne rozwiązanie problemu.
Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
I ja tam byłem, miód, piwo piłem, bo każda stara baśń tak się przecie kończyć powinna.
Wartość rzeczy oceniana jest przez to, jak bardzo ktoś jej pragnie.
Religia nie jest ani prawdziwa,
ani fałszywa, proponuje tylko
pewien sposób życia.
Boimy się wszystkiego, a udajemy, że nie boimy się niczego.