Życie stało się snem na jawie.
Życie stało się snem na jawie.
Starzy ludzie ponoszą winę, jeśli zapomną jak to jest, kiedy jest się młodym.
Mury nie zawsze są namacalne.
Wielkie to brzemię sam dla siebie człowiek.
Normalność
to pierwszy symptom śmiertelnej choroby.
Nasza egzystencja składa się z porażek i sukcesów, ciągłych wyborów. Dlatego jest tak wyborna.
To pewne, jak to, że woda jest mokra, dni długie, a przyjaciel zawsze w końcu cię zawiedzie.
Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
Zabawne, że nigdy nie myślisz o kobietach, które miałeś. Nie potrafisz zapomnieć tylko tych, które ci się wymknęły.
Kiedy przestajemy wierzyć własnym myślom, życie nabiera lekkości.
Niewolników nie zawsze łatwo jest odróżnić od tych, którzy nimi nie są.