Życie stało się snem na jawie.
Życie stało się snem na jawie.
Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście, tak jak wszyscy inni, gnijącą materią organiczną, każdy z nas jest cząstką tej samej kupy nawozu.
Musisz coś chyba zrozumieć. Myśląc i mówiąc, zwracasz się do ludzi, nie do życia, jakby mogło być osobą z twojego otoczenia.
Żyła tym, ponieważ nienawiść była jedynym powodem, dla którego jej serce jeszcze biło.
Kiedy dzieje się coś złego, co naprawdę cię odmienia, przestajesz wiedzieć, kim jesteś.
Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.
Twój dom może ci zastąpić cały świat. Cały świat nigdy nie zastąpi ci domu.
Zawsze najbardziej pragnie się tego, czego nie można mieć.
Pomocy, znów to zrobiłam.
Byłam tu już wcześniej wiele razy.
Dziś znowu zrobiłam sobie krzywdę.
A najgorsze jest to, że nie mogę nikogo za to obwinić.
Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.
Bo najpierw nie widzisz jej wcale, a potem zaczynasz widywać co dzień.