
Polubiła ciemność, tę ciepłą osłonę, która chroniła ją przed rzeczywistością...
Polubiła ciemność, tę ciepłą osłonę, która chroniła ją przed rzeczywistością...
Powierzyłam komuś serce, bardzo dawno temu. Moje całe serce. I nigdy do końca go nie odzyskałam.
Bóg najbardziej potrzebny jest wtedy, kiedy najdotkliwiej odczuwa się jego nieobecność.
Człowiek ewoluował miliony lat, żeby wyjść z lasu. Po co więc do niego wracać?
I nie wierzę, że nie żyjesz.
Musisz żyć, skoro wciąż cię czuję.
Bo tyle się znam
Ile z ust twych usłyszę
Kiedy mowa jest o przeszłości, każdy pisze fikcję.
Nie chodzi o to, co robimy, ale jakimi motywami się kierujemy.
Bez silnego przeciwnika człowiek nie ma po co żyć.
Szczęście dziś matką, a jutro może być macochą.
Szyby lecą, szklarz się śmieje.