Jesteśmy ludzcy, kiedy grzeszymy. Ale stajemy się boscy, kiedy wybaczamy.
Jesteśmy ludzcy, kiedy grzeszymy. Ale stajemy się boscy, kiedy wybaczamy.
Nie znamy ludzi tak, jak nam się wydaje - łącznie z samymi sobą.
Jak się nie ma, co się lubi, to się strzela, czym się ma.
Nadzieję powinno się malować na żółto, kolorem słońca, które tak rzadko oglądaliśmy.
Krok wstecz po obraniu złego kierunku jest krokiem we właściwą stronę.
Sięgaj po to, w co wierzysz, nawet jeśli to oznacza, że będziesz sama.
Może prawdziwe uczucie to nie nagły płomień, trzęsienie ziemi. Może wystarczy dotknięcie dłoni, silny uścisk ramion, łagodny głos. I może nie od razu zmienia świat, a jedynie dwa życia na lepsze, trochę spokojniejsze i nie tak strasznie samotne.
Byłaby wolała, żeby ją dręczył i poniżał, byle ją kochał - to wiedział.
Wiadomo, smutek uszlachetnia, sprawia, że nie oceniamy innych ludzi zbyt surowo.
Przyjmujemy miłość, jeżeli sądzimy, że na nią zasługujemy.
Kiedy się jest bogiem, nie trzeba się tłumaczyć.