Wojciechowska wprowadziła w domu nietypowy zakaz – co o tym sądzicie?

Martyna Wojciechowska zawodowo zajmuje się podróżowaniem po świecie i poznawaniem nowych miejsc. Wiąże się to z nieobecnością w domu, a więc używa telefon do kontaktu z rodziną. To się jednak zmienia w momencie powrotu do domu. Kobieta wprowadziła pewną zasadę dla wszystkich domowników.

Zakaz używania telefonu

Według dziennikarki bardzo ważne jest, aby spędzać czas z rodziną, a w takich momentach technologia całkowicie nie jest potrzebna. Zakazała używania telefonu, a dostęp do niego można mieć jedynie od godziny 18:30 do 19:30. Uważa, że taki przedział czasu jest wystarczający na sprawdzenie wiadomości czy skontaktowanie się z kimś.

Jest to dość nietypowy zakaz i dla wielu osób wydaje się być przesadzony. W dzisiejszych czasach jesteśmy otoczeni technologią i ciężko już jest funkcjonować bez sięgania po telefon przez cały dzień. Wojciechowska jednak uważa, że czas w domu spędzony z rodziną jest o wiele ważniejszy niż odbieranie czy wykonywanie telefonów.

Zdjęcie Wojciechowska wprowadziła w domu nietypowy zakaz – co o tym sądzicie? #1


U nas w domu są wyznaczone limity, które dotyczą wszystkich – dosłownie. Nie ma takiej możliwości, żeby na przykład przy stole, kiedy siedzimy i rozmawiamy, żeby odbierać telefony, bo jesteśmy ze sobą i telefon jest dostępny w godzinach od 18:30 do 19:30 i w tych godzinach w razie czego można dzwonić. Oczywiście używam telefonu w pracy. Wszyscy moi przyjaciele są nauczeni, że nie ma co dzwonić, ponieważ śniadanie to rzecz święta, czas domowy to rzecz święta – zdradza

Nie da się ukryć, że obecnie możemy na każdym kroku spotkać osobę, która skupiona jest na swoim telefonie. Nie ma znaczenia gdzie się znajdujemy – restauracja, autobus, park – to i tak spotkamy kogoś, kto jest całkowicie pochłonięty przez technologię. Nie jest też tajemnicą fakt, że poświęcamy wiele czasu na sprawdzanie co nowego dzieje się w internecie.

Uważacie, że jest to dobre rozwiązanie?

Źródło zdjęć:




+
Udostępnij: