
Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.
Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.
Nie jestem ciałem, w którym mieszka dusza, jestem duszą która ma widzialną część zwaną ciałem.
Trafiło się ślepej kurze ziarno.
- Greta - odezwałam się. - Wiesz, to już długo nie potrwa. Mam na myśli Fina.
Musiałam się upewnić, że rozumie sytuację równie dobrze jak ja. Mama porównywała ją do kasety magnetofonowej, której nie da się przewinąć. Trudno jest jednak pamiętać, że nie da jej się przewinąć, dopóki słucha się muzyki. Zapomina więc się o tym, zatapia w muzyce, a wtedy, zanim się człowiek obejrzy, taśma się kończy.
Mądry człowiek nie obraża się, tylko od razu zaczyna planować zemstę.
...im więcej mogę mieć, tym mniej mi potrzeba.
Ludzie z natury są słabi, dlatego podoba im się przemoc.
Lepsze miasta, lepsze czasy, lepsza miłość, lepsze szczęście, lepsze cokolwiek, ludzie nigdy ich nie znajdą i nigdy nie przestaną szukać.
A może czas istniał tylko wtedy, gdy byłeś świadkiem jego przemijania?
Żyjmy teraźniejszością. Kto wie, jutro może nas nie być.