
nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj ...
Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.
Skromnie przyjmować, spokojnie tracić.
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić. Chyba jeszcze wczoraj mogliśmy coś ocalić.
Nie byłby to pierwszy przypadek, kiedy ktoś musi najpierw przejść przez piekło, żeby trafić do nieba.
-Płakałeś?
-R o n i ł e m łzy. Nie płakałem.
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych i złych. Ludzie są tylko czarujący i nudni.
Nie chcę jednej nocy. Chcę wszystkie noce. Chcę całą ciebie, na zawszę.
Musicie od siebie wymagać,
nawet gdyby inni od was nie wymagali.
Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi.Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić.Chcę czegoś wszystkiego czegokolwiek jakkolwiek ile tylko się da by zapomnieć.
Zawsze mów "dziękuję", gdy usłyszysz komplement, cokolwiek, z każdego powodu. Nigdy ani się nie przypochlebiaj, ani nie rozdrażniaj. Umiejętność akceptowania to uniwersalna cecha osób z wysokim poczuciem własnej wartości.