Lepiej zaryzykować pocałunek i parę razy dostać po twarzy, niż ...
Lepiej zaryzykować pocałunek i parę razy dostać po twarzy, niż w ogóle zrezygnować.
Cóż, miłość można kupić po cenie rynkowej, ale z dobrym gustem trzeba się urodzić.
Zmarłych się nie boję. W odróżnieniu od żywych ludzi, jak wiem z doświadczenia, nie mogą nic człowiekowi zrobić.
Prawdziwym ślepcem jest ten, kto nie chce widzieć.
Trudno wypuścić z ręki coś czego człowiek się kurczowo trzymał. Nawet kiedy to coś jest najeżone cierniami. Może zwłaszcza wtedy.
Szczęście, to nie jest coś, co możesz schować i wyjąć, kiedy Ci znowu będzie potrzebne.
Było ich tylko czterech, więc Will miał znaczną przewagę.
Jak to jest gdy żyje się w oszustwie? Każdy gest, duży czy mały, każde słowo, ważne bądź nie, każda myśl, każdy oddech jest efektem manipulacji. Przez dwadzieścia cztery godziny, siedem dni w tygodniu trzeba zachować czujność. Nic nie może umknąć twojej uwadze.
Tylko jedno jest bardziej puste od życia bez miłości, a mianowicie życie bez bólu.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.