
Jeżeli po moim wyjściu zaalarmuje pani zamek, nigdy nie dokończy ...
Jeżeli po moim wyjściu zaalarmuje pani zamek, nigdy nie dokończy pani tego sweterka.
Najbardziej wyprowadzają z równowagi głupota i zmarnowane starania.
Dumni ludzie ściągają na siebie wielkie zmartwienie.
Tam, gdzie jest chęć, jest też sposób.
Co mnie nie zabije... Lepiej niech zacznie uciekać.
Wiedziałam, że słowa mogą ranić, ale nie wiedziałam, że mogą zabić.
To Twoja wina! Pojawiłeś się tutaj i nagle wszystko od zawsze jest nie tak.
Jakie to dziwne, że kiedy człowiek nosi w sercu jakąś własną tajemną teorię, do której właściwie nie chce się przyznać,
a usłyszy ją z ust kogoś innego, z pasją jej zaprzecza.
Nikt nie potrafi unieść całego świata na swoich barkach.
Morał każdej historii zależy od usposobienia człowieka, który ją opowiada.
Chodź, połóż się obok, zresztą, po co się kochać, chcę cię rozebrać do naga, patrzeć na twoje piersi i biodra, jak skóra napina się na kostkach, jak bieleje ci i czerwienieje na zmianę splot słoneczny. Zresztą, chodź się kochać.