
Żyj na poziomie buraka, a życie będzie słodkie.
Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie.
Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni.
Dzięki kłamstwom zjesz obiad, ale nie zjesz już kolacji.
To jest jak wybór między czekoladą a szpinakiem.
Cudze nieszczęścia pomagają ukoić własne cierpienie.
Opowiedziałbym wam tę historię do końca, ale boję się porzygać.
Kłamcy wszędzie widzą sobie podobnych.
Rozdzierający jak tygrysa pazur antylopy plecy - jest smutek człowieczy.
Niektórych ran na sercu
nie da się załatać, zostają
one w nim na zawsze, na wieczność.
Każdy człowiek ma jakąś przeszłość, to oczywiste. Wyobrażam to sobie jako naszyjnik z pereł, ciąg nawleczonych na nitkę wydarzeń.
- Czy to prawda, że podniosłeś głos na profesor Umbridge?
- Tak.
- I że zarzuciłeś jej kłamstwo?
- Tak.
- I powiedziałeś jej, że Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać powrócił?
- Tak.
[...]
- Weź sobie ciasteczko, Potter.