
Kiedy ginie inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca.
Kiedy ginie inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca.
Robisz mi nieporządek w chaosie.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.
Szukałem słów, których jak zawsze nie było.
Każdy ma prawo do szczęścia, tylko nie potrafi tego szczęścia wokół siebie tworzyć.
Jestem zajebista, bo jestem
Kto nie wie, dokąd zmierza, nigdy nigdzie nie dojdzie.
Podobasz mi się, kiedy milczysz, robisz wtedy wrażenie nieobecnej; wydaje mi się, że twoje spojrzenie gdzieś ulatuje, a pocałunek zamknie twe usta.
Przygnębion, strapion i zgryzotą trawion, przez co zgryźliw i opryskliw.
Nigdy nie wątp w człeka prawego i szlachetnego. Taki zawsze coś spieprzy. Oczywiście wszystko w imię większego dobra.
Skręcę kark pierwszemu, który mnie dotknie.