Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, ...
Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.
Szli obok siebie - dwa niezależne kontynenty doświadczeń i uczuć - niezdolni się porozumieć.
Czasami trzeba dopuścić zło, by mogło się to ostatecznie obrócić w dobro.
Mój mały człowieczek w transie tworzenia samego siebie.
Tak, świnia była ze mnie okropna, a wyobrażałem sobie, że jestem aniołem.
Reklamy przekonały nas do wykonywania pracy, której nienawidzimy
żebyśmy mogli kupować graty, których nie potrzebujemy...
W sprawach rozwodowych na wstręcie fizycznym można przecież zajechać dowolnie daleko.
Dla głupiego każdy dzień święto.
Tak długo, jak jesteśmy ludźmi, będziemy się mylić.
Odrobina dobra okazana drugiemu człowiekowi lepsza jest niż cała miłość do ludzkości.
Nikomu nie udaje się przejść przez życie, nie nabawiwszy się przy tym blizn.