
Jak Cię prześladuje pech, to nawet kiedy wstajesz, żeby zatańczyć, ...
Jak Cię prześladuje pech, to nawet kiedy wstajesz, żeby zatańczyć, orkiestra akurat idzie srać.
Złoszczenie się na kogoś jest jak picie trucizny w oczekiwaniu,
że ta druga osoba umrze.
Wspomnienia, nawet te bolesne, z czasem nabierają słodyczy jak dojrzewające brzoskwinie.
Lepiej patrzeć w bok, niż zamykać oczy w obawie przed nieuniknionym.
Gdyby każdy z tych słoików był wielkim diamentem, Sam i tak wolałby nutellę.
To sentymentalne, ale chcę kogoś mieć. Niestety, nie jest mi to pisane. Jestem samotnikiem, który nie powinien być sam.
Gdybym potrzebował teraz powodu, Dru, byłabyś nim ty
Znaleźliśmy się w miejscu, gdzie czas zamarł, a wspomnienia nie miały dostępu.
W końcu kocha się to, czym się nigdy nie będzie.
Jestem pijana i dawno się nie kochałam.
Mogę nie być normalna...
Ale nie na tyle, aby nie być Twoją.
Czuję się prześladowany
przez ludzi.