
Moje pragnienia są zbyt słabe, nie mogą mną kierować.
Moje pragnienia są zbyt słabe, nie mogą mną kierować.
Tylko krowy chodzą stadami,
lwy zawsze samotnie.
Brakuje im wyobraźni i odrobiny szaleństwa. Dlatego życie traktują zbyt serio i boją się wszystkiego, co nieznane i niezbadane. Dorośli rzadko idą nowym, własnym szlakiem.
Taki jestem, a jeżeli
chcecie, żebym za to
przepraszał, spróbujcie
mnie do tego zmusić.
Kiedy umrę, wszystko co moje, będzie Twoje, poza marzeniami.
Patrzyłem na wiele kobiet z pożądaniem, ale Bóg wybaczy mi to.
Wiele razy popełniłem cudzołóstwo w moim sercu.
On mnie kochał, tego mi już nikt nie odbierze.
Mówią, że strach jest chorobą.
Widzę to wszystko w jego oczach, widzę obietnicę nas. I to sprawia, że mu wierzę.
Bohaterowie nie istnieją. A gdyby istnieli, ja nie byłbym jednym z nich.
Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest chwilowe, nie ma bowiem bodźca który by je podtrzymywał.