Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym ...
Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic.
Władza to nie środek do celu; władza to cel.
Duszy nie da się rozdzielić na dwoje i dwóch dusz nie da się połączyć w jedną. Dusza jest jednostką niepodzielną czyli monadą.
Kac nie jest od picia, tylko od wstawania z łóżka.
Oni się nas boją, wszystkiego się boją.
Boją się zmian, a my będziemy się zmieniać.
Boją się młodości, a my jesteśmy młodzi.
Boją się książek, wiedzy i idei.
Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!
Zresztą, co to za różnica? Kawa z farbą emulsyjną może się okazać całkiem smaczna.
Lepiej zginąć własną drogą,
niż ocalić się, idąc cudzą.
Największą stratą jest strata czasu.
Wiara w ludzi, których kochamy, zawsze pomaga.
Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie każdego dnia.