Prawo serii. Jak się wali, to wszystko naraz. Podobno tak ...
Prawo serii. Jak się wali, to wszystko naraz. Podobno tak właśnie działa.
Ta kobieta zawsze chce mieć tylko to, czego nie może.
Padłem ofiarą szeregu wypadków. Jak każdy.
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
W twoim domu najważniejszym gościem jesteś Ty [...] inni są dopiero po tobie.
Nie rozumieją wolności polegającej na tym, że czuje się na skórze dotyk wszechświata.
Lubię Cię podglądać, skupienie i speszenie. Spojrzenie... uśmiech.
Na nogach koc, pod głową poduszka, w ręku książka. Ale nawet dowcip Mrożka mimo, że tak miły, nie zabroni tej przyjemności patrzenia.
Przez w(z)gląd na Twoją intymność- papieru i ołówka Czuję dom.
Nie zrób czegoś, czego będziesz potem żałować.
Powiesił się ze strachu przed śmiercią.
Nic piękniejszego nad niebo,
które przecież ogarnia
wszystko, co piękne.
Żółw Się Rusza.