Tu, wśród cieni i dalekich krzyków, najbardziej ceni się cisze.
Tu, wśród cieni i dalekich krzyków, najbardziej ceni się cisze.
Od wczoraj znowu śnieg mi zasypuje
wszystkie marzenia, papiery i miasto,
skręcone sznurkiem nerwów.
Następujezima na wszystko.
Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też podwójnie samotnym?
-Świergotku - Puścił moją rękę i ujął mą twarz w dłonie. Podniósł ją i spojrzał mi w oczy. - Świergotku, nie odrzucaj mnie. Nie zniosę tego.
Nie sen jest najgorszy, najgorsze jest przebudzenie...
Patrz uważnie, co się wokół dzieje. Każda rzecz może zdecydować o twojej przyszłości.
Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające na twarzy, ale cóż za sens ocierać je, albo udawać, że nie płyną?
Jeśli na pierwszy rzut oka ktoś wyda ci się nieciekawy, zajrzyj do jego wnętrza.
Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.
Zastanawiałam się, czy wie, jak bardzo potrafi mnie uszczęśliwić, choć tak bałam się przyszłości.
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.