
Płaczący człowiek jest w środku złamany (…) Nawet oczami nie ...
Płaczący człowiek jest w środku złamany (…)
Nawet oczami nie widziałby dość jasno, by na cokolwiek mu się zdały.
Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka.
Mnóstwo rzeczy nie ma większego znaczenia, nie przeszkadza to jednak ludziom długo się nad nimi zastanawiać.
Nie słyszała nawet bicia swojego serca. Po tym, czego właśnie doświadczyła, powinno walić jak młotem, ale czuła tylko ogromny ciężar, jak gdyby gigantyczne kolano przyciskało jej pierś. Może nie biło dlatego, że zostało złamane na pół i zatrzymało się.
Może to co powiem, wyda ci się głupie... ale w miłości nie ma miejsca na krytykę. W miłości nie ma miejsca na rozsądek.
Przed nami jest tysiąc rodzajów życia, ale przeżyjemy tylko jedno.
Nie jestem zwykłym pacyfistą. Jestem pacyfistą walczącym.
Chcę, by mój świat był twoim, a twój moim. Na tym polega przyjaźń.
Gdybyśmy byli tak mądrzy,
by wsłuchać się w ciszę!
Lecz wciąż jesteśmy ludźmi
i nie potrafimy nawet
słuchać własnych rozmów.
Nie obawiaj się jutra, skoro dziś jeszcze się nie skończyło.
Zachody słońca i wspomnienia z dzieciństwa łączy ten sam rodzaj magii. I nie bierze się ona z ich piękna, ale z ulotności.