
Smutek był formą, a szczęście treścią. Szczęście wypełniało przestrzeń smutku.
Smutek był formą, a szczęście treścią. Szczęście wypełniało przestrzeń smutku.
Marzenia i tęsknota, to one nadają naszemu życiu sens.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
Tak dużo przecieka nam przez palce, nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy.
Wdzięczność ma najkrótszą pamięć , ze wszystkich ludzkich uczuć.
To rzadkość czyni cuda, powtarzalność je zaciera
Nagość zaczyna się od twarzy, a bezwstyd od słów.
Prawdziwi optymiści nie są przekonani o tym, że wszystko pójdzie dobrze, za to są przekonani, że nie wszystko pójdzie źle.
W najlepszym wypadku zaufanie jest próżnym zajęciem. W najgorszym może doprowadzić do śmierci.
Idąc przez życie zbierasz
negatywną energię, którą
możesz zrównoważyć
dobrymi uczynkami.
"Czas jest pojęciem względnym. Jeden dzień z Epsilonem to przykładowo nie to samo, co jeden dzień bez niego."