Są tajemnice, które umykają ludzkiemu poznaniu.

 Kiedy ludziom zależy na sobie, zawsze potrafią znaleźć jakiś modus vivendi.

 Bycie człowiekiem jest przereklamowane.

 Jestem wyjątkowo cierpliwa pod jednym wszelako warunkiem – że w końcu wyjdzie na moje.

 Kocham Cię teraz to za mało...

 Bez wzajemnego zaufania nie ma drużyny.

 Wyszło szydło z worka.

 Moja szansa na powodzenie rośnie z każdą próbą.

 Prześpię się i zapomnę; mam własne życie, własne smutne, łachmaniarskie życie już na zawsze.

 Istnieje wiele różnych odmian szczęścia, tak jak wiele różnych odmian śmierci.

 Błąkające się cienie, które wtedy tyko mogły nabrać siły, gdy zapuszczały korzenie w ziemię swoich cierpień,