W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, ...
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, żeby klient otrzymał dokładnie to, o co prosił, i dokładnie to, czego naprawdę wcale nie chciał.
Rzeka nie może płynąć w dwóch kierunkach jednocześnie, chyba że chce się stać legendą o rzece.
W momencie, kiedy staje się na wierzchołku, nie ma wybuchu szczęścia. Szczęście przeżywa się gdy wszystko pozostaje jeszcze przed tobą, kiedy wiesz, że do celu masz jeszcze kilkaset, kilkadziesiąt metrów, gdy jesteś tuż przed. To właśnie jest czas szczęścia.
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
Człowiek zawsze jest odważniejszy, gdy ma widownię.
"Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała?
Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował.
Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki.
Czekała. Jej skóra tęskniła."
Życie składa się z takiego łańcucha złączonych ze sobą rozstań.
Nie sposób odwołać przykrych słów, choćby się ich potem żałowało.
Wszystko ma swoją cenę.
Z pracą to jak z żarciem. Powinno przede wszystkim smakować.
Wreszcie koło zatoczyło pełny krąg.