W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, ...
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, żeby klient otrzymał dokładnie to, o co prosił, i dokładnie to, czego naprawdę wcale nie chciał.
    
        
 Nigdy nie czułem, żebym był wart chorej przestrzeni, którą zajmuję.
    
    
        
 Jesteśmy pionkami w jego grze. W grze, której reguł nie znamy.
    
    
        
 To siebie nigdy nie spotkałam, siebie, której twarz wykleja wnętrze mojego umysłu.
    
    
        
 Kiedy człowiek przeczyta jakąś książkę, to jest z nią związany już do końca życia.
    
    
        
 Bo i tak nie mielibyśmy ochoty wrócić kiedykolwiek na górę.
    
    
        
 Bóg jest okrutny. Czasem pozwala nam żyć.
    
    
        
 Zmarłych się nie boję. W odróżnieniu od żywych ludzi, jak wiem z doświadczenia, nie mogą nic człowiekowi zrobić.
    
    
        
 Chłopcem do bicia dla losu jestem, tak, wszyscy jesteśmy.
    
    
        
 Nie myślę, więc jestem. 
Gdybym myślał, pewnie przepadłbym z kretesem.
    
    
        
 Patrzyła na niego oczami roześmianymi jak słoneczne lato.