
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, ...
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, żeby klient otrzymał dokładnie to, o co prosił, i dokładnie to, czego naprawdę wcale nie chciał.
Ale czyż miłość to nie jest właśnie: dwoje zwierząt, które się pożądają do utraty zmysłów?
Do diabła, jeśli chcecie, piszcie do góry nogami albo używajcie kredek.
W każdym małżeństwie jest miejsce wyłącznie dla dwojga...
Wszystko się zmienia w moim życiu, a świat pozostaje taki sam.
Rzeczy proste można robić w pojedynkę, do katastrof wymagany jest zespół.
Świat ludzi był dla nich jak płonący sen, bez znaczenia i następstw, był igrzyskiem ich czarów i niegodziwości (..)
Na naukę nigdy nie jest za późno.
Umierający starzec jest jak płonąca biblioteka.
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Ja się dużo złoszczę. Jestem zmęczona sobą, która się złości. To kosztuje mnie zbyt dużo emocji, na które już jestem za dorosła.