
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, ...
W końcu cała sztuka w życzeniowym interesie, polegała na tym, żeby klient otrzymał dokładnie to, o co prosił, i dokładnie to, czego naprawdę wcale nie chciał.
Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi.Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić.Chcę czegoś wszystkiego czegokolwiek jakkolwiek ile tylko się da by zapomnieć.
Jeśli nie pozna się smaku poziomek z cukrem, nie prosi się o nie każdego dnia.
Miłość oznacza dzielenie się z drugą osobą tym, co dobre, i chronienie jej przed wszelkim złem.
A może był stworzony
By trwać choć jedną chwilkę
Obok twego serca?
A życie jest coś warte, jeśli dla kogoś żyjemy.
W momencie, kiedy staje się na wierzchołku, nie ma wybuchu szczęścia. Szczęście przeżywa się gdy wszystko pozostaje jeszcze przed tobą, kiedy wiesz, że do celu masz jeszcze kilkaset, kilkadziesiąt metrów, gdy jesteś tuż przed. To właśnie jest czas szczęścia.
Drogą wiodącą do nieba nikt nie dąży, a choć piekło nie ma bramy, wszyscy doń szturmują.
Serce nigdy nie słucha głosu rozsądku.
Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
Bo to, czego nie robią przywódcy, mogą uczynić zwykli ludzie.