
Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.
Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.
- Nic mi nie jest. Mogę stać.
- Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
- To "opieranie się" - sprostował Jace. - Pierwszy etap stania.
Miłość, która niczego nie buduje, umiera w straszliwych cierpieniach.
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek - i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: “jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…
Niesłychanym komfortem w związku jest nie musieć kłamać.
Istna wariatka ze mnie. Ale cóż na to poradzę! Sądzę, że wyleczy mnie dopiero małżeństwo. Podobno w ogóle działa na ludzi trzeźwiąco.
Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy.
Kłopoty są sitem, przez które przesiewamy naszych znajomych. Ci, którzy są za duzi, żeby przejść przez to sito, są naszymi przyjaciółmi.
Nie mam nic, więc jestem wszystkim
Nie działaj pod wpływem uniesienia, tylko czekaj.
Wiele rzeczy na pozór wygląda gorzej aniżeli w rzeczywistości.
Miłość nie czyni z nas głupców