Cierpliwość niweluje góry.

 Z oceanu błogiej nicości trafiłam wprost na rozpędzoną karuzelę wrażeń.

 Te bzdury, które mówimy, są niczym piana na wodzie; czyny to krople złota.

 Przebaczenie i czekolada chodzą parami.

 Wkroczyła w jego życie i do jego serca, jakby tam właśnie było jej miejsce. I wtedy pomyślał, że - cholera - tak właśnie jest.

 Grzech nie leży w pokusie.

 Czasami trzeba zapominać o tym, co było.

 Ból jest nieunikniony. Cierpienie jest wyborem

 Szczyt. Czy to w ogóle mnie dotyczy? Kiedy cofałem się myślami w przeszłość, wydawało mi się, że to co przeżyłem, nie było nawet życiem. Miałem trochę wzlotów i upadków, trochę się wspinałem i schodziłem. Ale na tym koniec. Prawie niczego nie dokonałem. Niczego nie stworzyłem. Kochałem kogoś i ktoś mnie kochał, lecz nic tego nie zostało. Moje życie to dziwny plaski monotonny krajobraz.

 Być dobrym człowiekiem. Niezłe postanowienie w mrocznych czasach.

 Złe chwile są potrzebne, choćby po to, by docenić szczęście, gdy wróci. Jeśli wróci...