
Gdyby miłość była pokarmem, umarłbym z głodu na ochłapach, które ...
Gdyby miłość była pokarmem,
umarłbym z głodu na ochłapach,
które od ciebie dostawałem.
Nie ukrywam, że lubię marzenia, których realizacja jest możliwa, byleby mocno się postarać. Już samo staranie się daje wtedy satysfakcję.
Nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż idea.
Idee niosą ze sobą zmianę, a ludzie strasznie boją się zmian.
Ale kto mógłby żyć z wiedzą o tym, które dokładnie gwiazdy już umarły - pomyślała, patrząc na nocne niebo i mrugając. - Czy ktokolwiek zniósłby myśl, że wszystkie są już martwe?
Zła kawa tylko trochę zyskuje, jeśli jest gorąca.
Lustro jest czymś magicznym, jak kino. Zwłaszcza gdy gramy kogoś innego niż my sami.
Nieszczęście nauczyło mnie jednego -
uciekłam się do czytania, aby zapomnieć
o tym, co mnie nęka i otacza...
Dlaczego nieobecność tak bardzo potęguje miłość?
...ilekroć świnia spotyka na drodze inne zwierzę, to ostatnie musi ustąpić na bok...
Prawem głupca jest wypowiadać prawdy, których nikt inny nie wypowie.
Miłość jest jak umieranie.