
Trudniej jest być miękkim niż twardym. Mogłoby mnie skrzywdzić coś ...
Trudniej jest być miękkim niż twardym. Mogłoby mnie skrzywdzić coś oprócz mnie.
Istnieją rany zbyt głębokie, by mogły się zabliźnić.
Wieczność to zbyt dużo czasu, żeby spędzić go samotnie.
Ja też lubiłem się pieprzyć, ale nie robiłem z tego religii. Zbyt wiele jest w tym śmieszności i tragizmu. Ludzie nie za bardzo wiedzą, jak sobie z tym poradzić. Czynią więc z seksu zabawkę. Zabawkę, która ich niszczy.
Życie jest za krótkie lub za długie, bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia.
Tak naprawdę przyciąga mnie to,co się kryje za tą perfekcją...Jego delikatna, pokaleczona dusza...
Trzeba uważać,czego człowiek sobie życzy.
Czy myślisz, że umierający ludzie wiedzą, że odchodzą?
Bo jedno wiem na pewno
- w życiu nic nie jest pewne.
Przyzwyczajasz się do kogoś,
zaczynasz go nawet lubić
a potem on odchodzi.
W końcu wszyscy odejdą.
Stał się kłopotem i ikoną tej części świata.