
Dżentelmen zawsze puszcza kobietę przodem, cham – kantem.
Dżentelmen zawsze puszcza kobietę przodem, cham – kantem.
Jestem kim jestem. Niepojęty przypadek jak każdy przypadek.
A to ja,ja,ja,ja prawdziwym jestem królem , bo ty wybrałaś właśnie mnie...
Właśnie ja,ja,ja,ja dla ciebie ten jedyny...
Niech cała ziemia o tym wie...
Kochaj, jak wola twoja.
Gdyby ludzie robili tylko to,
co wyglądało na możliwe,
do dzisiaj siedzieli by w jaskiniach.
Jestem teraz trochę zmęczona. Zmęczona jak zmoknięta małpa.
Nie ma losu i przypadku. Są nasze wybory.
Trzeba więc pilnować, by kultura pielęgnowała dobroć, nie nienawiść.
Ludzki umysł jest zupełnie nieobliczalny.
Zawsze byłem sam sobie nauczycielem - rzekłem sucho - I muszę przyznać, że zawsze byłem też swoim ulubionym uczniem.
Innymi słowy, technopol to totalitarna technokracja.