Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które ...
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
Nie ma zysku bez ryzyka, ani ryzyka bez miłości.
(...) życie składa się z wielu niezrealizowanych marzeń.
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne.
- Czy jesteś szczęśliwa? - Nie jestem nieszczęśliwa.
Nigdy człowiek nie zajdzie tak wysoko, jak wtedy, kiedy nie wie, dokąd zmierza.
"Nigdy nie odkładam na jutro tego, co mogę zrobić pojutrze"
Przez rok cierpiałem na jakąś chorobę mózgową, a zdawało mi się, że jestem zakochany.
Wjeżdżam ekspresem Alzheimera do Królestwa Demencji.
Jak się człowiek długo nad czymś głowi, to się myli.
- Życie ludzkie wypełnia samotność, bieda, podłość, cierpienie i przemijanie - recytował komandor. - Wszyscy żyjemy krótko, ale jeszcze krócej ci, którzy okradają swoich przyjaciół.