Poczułem jej usta muskające moją skórę i stado mrówek odtańczyło ...
Poczułem jej usta muskające moją skórę i stado mrówek odtańczyło na moim karku ognistą sambę.
Długa jest droga do raju skarbie, więc nie przejmuj się drobiazgami.
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak - to straszne.
Czasami nie trzeba czegoś widzieć, żeby wiedzieć, że
istnieje.
Jednostka to milion ludzi podzielony przez milion.
Jeden dzień wesele, całe życie bieda.
A tymczasem trzymaj się... a puszczaj tylko z rockmanami.
To tylko w złych powieściach ludzie są podzieleni na dwa obozy i nie stykają się ze sobą.
Można mieć w sobie wiele odwagi, a nadal odczuwać strach.
Odwaga polega na tym że nawet jeśli śmiertelnie się boimy to i tak wsiadamy na konia.
Żyj na poziomie buraka,
a życie będzie słodkie.