
...byłem nikim, nieboszczykiem spacerującym pośród żywych, przebranym za jednego z ...
...byłem nikim, nieboszczykiem spacerującym pośród żywych, przebranym za jednego z nich.
Zawsze coś wynajdziemy, żeby stworzyć sobie wrażenie istnienia...
A jeśli zło tak naprawdę nie istnieje? Jeśli zostało wymyślone przez nas i w rzeczywistości musimy walczyć tylko z własnymi ograniczeniami? Jeśli to tylko ciągła bitwa między naszą wolą, pragnieniami i decyzjami?
Nie lubię takich, którzy atakują, kiedy przeciwnik jest do nich odwrócony plecami (...). Tak robią tylko śmierdzące tchórze i szumowiny...
Podobno wśród ssaków tylko wieloryby są monogamistami...
Zawsze się cieszę, że nie mam pojęcia, o czym tak nawijasz - wypalił Jace. - Napełnia mnie to spokojem i zadowoleniem.
To jest nasza nadzieja, że dzieci urodzone dzisiaj będą miały 20 lat przed sobą, trochę zielonej trawy pod gołymi stopami, świeże powietrze do oddychania, trochę błękitnej wody do żeglowania i wieloryba na horyzoncie, aby pomarzyć.
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
Są rzeczy za które warto umrzeć.
Kac nie jest od picia, tylko od wstawania z łóżka.
Można by powiedzieć, byli z sobą, lecz nie byli razem, jeśli w ogóle jest to kiedykolwiek możliwe. Nie umiałbym wytłumaczyć, co to znaczy być razem, nie doświadczyłem tego, lecz wydaje mi się, że to coś najtrudniejszego, na co stać nielicznych. Mnie nie było na to stać. W przeciwnym przypadku, niezależnie jak długie związki jedno z drugim łączą, jedno dla drugiego pozostaje do końca życia tajemnicą. I z tą tajemnicą każde osobno umiera.