Serce nigdy nie słucha głosu rozsądku.
Serce nigdy nie słucha głosu rozsądku.
Łatwo wciągnąć się w grę, „co by było, gdyby”, ale jest to krótka i śliska droga do rozpaczy.
..lecz w tym, w czym jedni widzieli abstrakcję, inni widzieli prawdę.
Często jednak gość nie zaproszony okazuje się najcenniejszym towarzyszem.
Miłość to raptem słowo. Słowo z kina,
z książki, z kolorowego pisma. Tak wielu
ludzi wierzy, że wystarczy je wypowiedzieć
i już będzie dobrze, bo ono uleczy, uratuje,
oczyści. A to tylko słowo. Łatwo je wypowiedzieć,
równie łatwo unieważnić. Ale spróbuj je
przekształcić w prawdziwe, trwałe uczucie,
zmień je w ściany domu, który stać będzie
latami, niczym niezagrożony i da ci szczęście,
bezpieczeństwo, poczucie sensu i radości z
każdej spędzonej wspólnie chwili. To jest
trudne, a często niemożliwe.
Niewielu to umie. Naucz się tego.
Czasami najtrudniejsze historie potrzebują najmniej słów ...
Żeby nie ten „dech”, toby człowiek zdechł.
Bez bólu nie ma zdobyczy.
Życie nie jest aż tak poważne. Potraktujmy poważniej śmiech.
Zanim oddam swoje ciało, muszę oddać myśli, rozum, marzenia. Ty nic z tego nie dostałeś.
Używaj dnia, jak najmniej ufając przyszłości.