Jestem łagodny jak nowonarodzone dziecię, ale nie lubię, aby mi ...
Jestem łagodny jak nowonarodzone dziecię, ale nie lubię, aby mi dyktowano, co mam robić.
Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.
Zmarszczki od śmiechu są gładkie na krawędziach. Jednak gdy zbyt często wpływają w nie łzy, robią się jak skarpy przy potokach. Mają ostre krawędzie. Od tej soli we łzach.
Może ty myślisz, że jednym ludziom Pan Bóg daje serca, a drugim kamienie?... Pewno tak myślisz, ha? U ciebie serce, boś ty panienka, a u niego kamień, bo to chłop! ha? Pobaw się z kamuszkiem pobaw się, co to szkodzi? z nudy, z melancholii!
Czy mogłabyś powtórzyć? Przegapiłam tę część, która miała zrobić na mnie wrażenie.
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną
chwilę. A w każdej było coś wspaniałego.
Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć:
ta znaczyła więcej niż pozostałe.
- Właśnie zdałem sobie sprawę, że ja ci wyznałem ci miłość, a ty mi nie.
Szczęście jest wszędzie, w zasięgu ręki, dla tego, kto chce je widzieć.
Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów.
Każdego można pokonać... ale nie można dopóścić do sytuacji, w której człowiek pokonuje sam siebie.
Sukces nigdy nie jest efektem słomianego zapału,
tu trzeba przejść przez prawdziwy ogień!