
Chlanie wódy jest tematem tak kreatywnym, że w każdej chwili ...
Chlanie wódy jest tematem tak kreatywnym, że w każdej chwili powstać może jakaś fundamentalna kwestia.
Właśnie do Ciebie idę. Wiem, że już późno, a twoja mama jest w domu, ale nie wytrzymam do jutra. Muszę cię pocałować.
Daj ludziom to co pokochają, choć jeszcze tego nie znają. Zapamiętają Cię za to na zawsze.
Panować można nad tym, co się myśli, ale nie nad tym, co się czuje.
Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś?
Myśl jest jak wirus przeziębienia: wcześniej czy później zawsze kogoś dopadnie.
Dlaczego dziewczyny muszą udawać idiotki, żeby złapać męża?
A ja chcę wyłączyć się choć na chwilę,
bo głowa pęka o nadmiaru informacji,
pytań, kto tutaj nie ma racji, a kto ma rację.
Wszystko, co masz, to wóda i dziwki. Dziwki kłamią, a od wódy łeb boli.
Każdy ma prawo marzyć inaczej.
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać.
Taka samotność jest straszna, bo człowiek
uciekając od miłości, ucieka od samego życia.
Zamyka się w sobie.