Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i ...
Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i tak nic nie dało, prawda?
Do okrucieństwa trzeba dwojga, nie uważasz? Ktoś musi zadawać ból i ktoś musi cierpieć.
Nieważne, jak bardzo życie daje człowiekowi w kość, zawsze jest lepsze niż to drugie.
Gdyby Cię nie było, mówiłabym dużo mniej i czuła trochę za mało.
To, że jestem mną i nikim innym, jest jednym z moich największych walorów. Emocjonalne rany są ceną, którą płaci się za bycie niezależnym.
Każdego ranka rodzimy się na nowo. Największe znaczenie ma to, co zrobimy dzisiaj.
Łatwiej oczyścić się z wielkich omyłek niż z drobnych świństw.
Żyjesz z kimś na co dzień, myślisz, ze go znasz a on ci raptem odpala taka bombę.
Im większa przyjemność ,tym wyższą cenę trzeba później zapłacić.
Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.
Między odwagą a szaleństwem jest tylko cienka czerwona linia.