
Ponieważ czytałem książki, od bardzo dawna wiedziałem, że istnieje coś ...
Ponieważ czytałem książki, od bardzo dawna wiedziałem, że istnieje coś więcej poza tym, czego możemy dotknąć czy kupić w sklepie.
Jak to jest, że ludzie,
w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą?
Jeden wariat od razu pozna drugiego.
Siedlisko diabła nigdy nie wygląda tak, jak się tego człowiek spodziewał.
Nie potrafiłam mu odpowiedzieć. Nie potrafiłam odpowiedzieć nawet sobie.
Świat jest niedokończonym obrazem.
W Niebie, brakuje wszystkich interesujących ludzi.
Wszyscy chowamy się za maskami, udajemy, że jesteśmy idealni.
Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu...
Nieobecność może stać się dręczącą obecnością, jak uszkodzony nerw.
Jeżeli się oddaje komuś serce i ten ktoś umiera, czy zabiera ofiarowane serce ze sobą? Czy potem do końca życia chodzi się z wielką dziurą w środku, której już nic nigdy nie zdoła zapełnić?