
Tak naprawdę, to nie ty mnie obchodzisz, ale wzruszenie którego ...
Tak naprawdę, to nie ty mnie obchodzisz, ale wzruszenie którego doznaję, kochając cię.
Przymus najczęściej wywołuje zupełnie odwrotny skutek.
Trzeba iść do przodu, a nie patrzeć w przeszłość.
Mam przeczucie, że będzie padał deszcz.
-powiedział Kłapouchy.
Przecież niebo jest czyste, a słońce mocno świeci.
-zauważył Puchatek.
-Ha! Na początku zawsze wszystko dobrze wygląda.
-mruknął pod nosem osioł.
Jeśli cel przyświeca, sposób musi się znaleźć.
Dopóki iskierka życia tli się w nas, powinniśmy walczyć.
Mogłoby być lepiej, ale gorzej też mogło by być...
Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą. I bez tego będą cię prześladować.
Potrafiła przyciągać światło do miejsca, w którym stała.
Troszczymy się o swoje zdrowie, odkładamy pieniądze, urządzamy mieszkania; lecz kto może powiedzieć z całą pewnością, czy nie jest prawdą, iż najbardziej potrzeba nam przyjaciół.
Skorpiony kłują, cykady siedzą na drzewach,
łososie wracają w górę rzeki na tarło,
dzikie kaczki łączą się w pary na całe życie.
A ja nie dbam o to, co mówią inni-
ja mam taką właśnie naturę. Taki jestem.