Całkiem inaczej bowiem się czyta, kiedy się książkę samemu posiada.
Całkiem inaczej bowiem się czyta, kiedy się książkę samemu posiada.
(...) Te prawa nigdy wszystkich naraz nie zadowalają, co nie znaczy, że są złe. Kiedy na przykład tygrys zjada małpę, jest to niedobre dla małpy, ale dobre dla tygrysa. Po prostu takie jest życie.
Ten, który z demonami walczy,
winien uważać, by samemu
nie stać się jednym z nich.
Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Życie jest jedno i krótkie, a płaci się za nie wiecznością...
Kolejny dzień dobiega końca, nastaje noc. Mrok jest tak przewidywalny, prawda?
To chyba w ludziach najsmutniejsze -
ich najważniejsze myśli i uczucia często umykają niewypowiedziane
i mało kto umie je właściwie odczytać.
Jestem heretykiem miłości, moje łzy płoną do Ciebie.
Słodko, słodko otrząsnąć pył z obuwia i odchodzić nie pozostawiając nic za sobą, nie, nie odchodzić, ale iść... [...] Odchodzić idąc, iść odchodząc i nie czuć nawet wspomnienia.
– Co ty ze mną robisz? – spytał wrony.
Uczę cię latać.
– Ja nie potrafię latać!
Właśnie teraz lecisz.
– Ja spadam!
Każdy lot zaczyna się spadaniem.
Siedzę tu każdego poranka i marzę o wylaniu mojej kawy na wszystkie ulice, żeby wreszcie się obudziły.
Większość miłości przemija. Niektóre JEDNAK trwają.