Jasnowidz Krzysztof Jackowski ponownie przekazał niepokojącą wizję, tym razem przepowiadając wybuch III wojny światowej. Podczas swojej wizji udało mu się wyczuć precyzyjną datę rozpoczęcia międzynarodowego konfliktu. Kiedy to nastąpi?
Podczas ostatniej transmisji, jasnowidz z Człuchowa ponownie poruszył widzów swoimi przepowiedniami dotyczącymi nadchodzących światowych konfliktów i ich potencjalnych skutków. Profeta opowiedział o wielu niepokojących wydarzeniach, które dostrzegł w swoich wizjach.
III wojna światowa według wizjonera
Krzysztof Jackowski podzielił się swoją wizją, w której widział samoloty bombardujące wyspę lub wysepki.
ZOBACZ TAKŻE: Rzymskie małżeństwo: Nie wszyscy wiedzą, na czym polega!
Według niego, agresorzy działają jakby doszli do władzy w wyniku przewrotu, co może być początkiem wielkiego międzynarodowego konfliktu.
Przewidział także, że Rosja zintensyfikuje ataki na Ukrainę, zmieniając tym samym charakter ich konfliktu. Sytuacja w Europie ma być napięta, a państwa takie jak Francja i Wielka Brytania mają szybko zwiększać liczbę rekrutowanych żołnierzy.
Jasnowidz z Człuchowa stwierdził, że zbliża się III wojna światowa. Podkreślił, że ma przeczucie, iż konflikt ten rozpocznie się w 2026 roku, prawdopodobnie między lutym a marcem.
Przestrzegł również, że Polska może wziąć udział w wydarzeniach prowadzących do tej wojny, co uznał za poważny błąd. Według jego słów, przed nadchodzącymi wydarzeniami część Polski może znaleźć się w niepewnej sytuacji, chociaż nie był w stanie precyzyjnie określić co to oznacza.
Ja mam takie poczucie, że to będzie powstanie głównej III wojny światowej i ta III wojna światowa wydarzy się w 2026 roku. Ja mam takie poczucie lutego, luty, marzec 2026 rok. Będą się działy na świecie inne rzeczy, też wojenne, ale III wojna światowa, tak na poważnie, zacznie się luty, marzec 2026 rok. Tylko, jak to mi się skojarzyło, jak to zrozumiałem, to poczułem też, że Polska w coś wejdzie, co będzie jej wielkim błędem. Przed tymi zdarzeniami, czyli przed 2026 rokiem i przez to część Polski, jakaś mała część Polski będzie, nie umiem tego nazwać, to nie okupacja... Jakaś część Polski będzie w zawieszeniu – przekazał Jackowski
Dodał również:
Jeżeli na tę wyspę te samoloty przylecą, będą bombardować, ale to będzie bardziej symboliczne, potem pojawią się wojska, będą aresztowania ważnych osób na tej wyspie. Jeżeli to by się miało wydarzyć w 2026 roku, to tu działania zbrojne będą już się działy. Tutaj taka poprawka, bo przedtem mówiłem, że raczej dopiero się to wszystko zacznie. Nie, to się zacznie ta poważna III wojna światowa, ale tu działania zbrojne będą już wcześniej – dodał wizjoner
Czy w tych wizjach jest mowa o Polsce?
Jasnowidz Krzysztof Jackowski poruszył również kwestię dotyczącą Polski w kontekście przewidywanego konfliktu, o którym mówił w swojej wizji.
Według jego przeczucia, gdy Rosja zintensyfikuje ataki na Ukrainę, mogą rozpocząć się pewne działania na terenie Polski.
Jasnowidz sugerował, że z terenu Polski mogą być wystrzeliwane rakiety w kierunku frontu, co może skutkować odpowiedzią w postaci rosyjskich rakiet skierowanych w nasz kraj.
W jego wizji mogą być dotknięte regiony takie jak Mazowsze, rejon rzeszowski, a także Warmia, Mazury oraz częściowo rejon białostocki, które mogą być objęte "zajętością".
Jasnowidz podkreślił, że te wydarzenia nie będą wynikiem decyzji Polski, lecz mogą mieć istotne konsekwencje dla naszego kraju.
Z terenu naszego kraju będzie w kierunku frontu, powiedzmy, wystrzeliwane będą jakieś rakiety. I to będzie decyzja... To nie będzie polska decyzja. Ale to może powodować, że w kierunku naszego kraju polecą rosyjskie rakiety. Może to dotknąć Mazowsze, rejon rzeszowski… A rejon Warmia, Mazury, częściowo białostockie, może zostać zajęty... Tylko ogólnie mi się tam nie kojarzy wojna w tym rejonie, tylko zajętość – mówił przejęty Jackowski
Krzysztof Jackowski dodatkowo wspomniał, że przed wystrzeliwaniem rakiet z terenu Polski pojawią się sabotaże, z których najpoważniejszym ma być tragedia w jednym ze szpitali
Przewiduje, że będzie to wydarzenie tragiczne, które wzbudzi gniew polityków i społeczeństwa ze względu na liczbę ofiar.
Warto również przypomnieć, że niedawno Krzysztof Jackowski w jednej ze swoich wizji widział obraz wojska na ulicach Warszawy w 2029 roku.
W jego przekonaniu Polska będzie wtedy znajdować się w trudnej sytuacji, a stolica kraju będzie dotknięta zniszczeniami.
