
Jego samokontrola była tak silna, że mogłaby zginać podkowy.
Jego samokontrola była tak silna, że mogłaby zginać podkowy.
Bierz nogi za pas, póki jeszcze czas.
Miast mówić lub milczeć, winno się działać.
,,Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra"
I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc.
Czytanie to odnajdywanie własnych bogactwi własnych możliwości przy pomocy cudzych słów
Zobaczyłem na ulicy dziewczynkę
drżała w lichutkiej sukience,
z nikłą nadzieją na przyzwoity posiłek.
Z gniewem powiedziałem do Boga:
„Dlaczego na to zezwoliłeś,
Dlaczego nic nie robisz w tej sprawie?”
Przez moment Bóg nie powiedział nic.
Po chwili odpowiedział zupełnie niespodziewanie:
Z całą pewnością zrobiłem coś w tej sprawie.
Stworzyłem Ciebie
Ludzie nie chcieli dokonywać wyborów, czuć ciężaru odpowiedzialności, pragnęli zrzucić na kogoś to brzemię życia. Pytali dosłownie o wszystko. (...) Dawałam im to, czego pragnęli. Nadzieję. Na miłość, dziecko, zdrowie, szczęśliwą rodzinę, na pieniądze, szacunek w pracy, godną starość, wnuki, dom, ogród, basen, szczęście. Nie wierzyli w Boga. Nie wierzyli w siebie. Nie wierzyli ludziom, z którymi mieszkali pod jednym dachem. Wierzyli tarotowi.
Serce bowiem, które szuka, czuje tylko, że mu czegoś brak, lecz gdy coś traci, nie może już żyć bez tego.
Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością.
Przeszłość się nie liczy. Ludzie przy niej trwają, bo to pozwala im zamykać oczy na teraźniejszość.