A może prawdziwą wolnością jest święty spokój.
A może prawdziwą
wolnością jest
święty spokój.
Piękna twarz. Piękne ciało. Koszmarny charakter. Święta trójca przystojnych chłopców.
''Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz?''
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.
Obojętność może być sposobem uniknięcia bólu.
Widzieć jedynie oczyma, to nie widzieć wcale.
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak,
jak się wychodzi z domu na ulicę.
Śmiej się, ile tylko masz ochotę. Mówią, że to dobre dla duszy.
W Afganistanie jest dużo dzieci, ale dzieciństwo to rzadkość.
Tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
Wojna nie matka, jeno ze śmiercią ludzi swata.