
Jestem wojowniczką, nie kochanką.
Jestem wojowniczką, nie kochanką.
Ludzie lubią słucha komplementów, zwłaszcza jeśli wydają się szczere...
Gdyby tak do mózgu czopki można było wpuszczać.
Dla miłości nie jest ważne, aby ludzie do siebie pasowali, ale by byli razem szczęśliwi.
Człowiek nie wie, czym jest pragnienie, dopóki się nie napije.
Miłość potrzebuje swobody i czasu do wydania najpiękniejszych plonów.
W szczęściu przychodzi taka chwila, gdy jest się samotnym w tłumie.
Świat nasz rodzajem labiryntu: wchodzącym - obszerny, chcącym wyjść - zbyt ciasnym się staję.
Mówimy o Polsce.
Tam nic i nigdy nie jest normalne.
To ludzie ludziom zgotowali ten los.
Każdy żyje za siebie i każde życie jest osobną historią.