Jestem martwy, ale to nie jest takie złe.
Jestem martwy, ale to nie jest takie złe.
-No to mów co myślisz.
-Ja...ja myślę to, co mówię, a to jest właściwie to samo proszę pana.
-Wcale nie. W ten sposób mogłabyś powiedzieć, że "widzę to, co jem" i "jem to, co widzę" mają to samo znaczenie.
-Mogłabyś także powiedzieć- niespodziewanie odezwał się zaspanym głosem Suseł -że "oddycham, kiedy śpię" ma to samo znaczenie, co "śpię, kiedy oddycham"
Bo najważniejsze jest wzajemne zrozumienie!
I to jest w zasadzie to, co nazywamy miłością.
Pełen nadziei idziesz zrywać w zimie kwiaty dla swej królowej.
Po śmiechu można poznać ludzi,
i jeśli przy pierwszym spotkaniu śmiech kogoś zupełnie nieznajomego spodoba się wam, śmiało twierdźcie, że to człowiek dobry.
Ojczyzna – to wielki zbiorowy obowiązek.
Bezpieczeństwo, to ostatnie schronienie łajdaków.
Co za świat, miły Boże, już nawet skurwysyństwo nie popłaca.
Nie wiedziałam tylko, jak przeżyć następną godzinę, następny dzień i miesiąc.
Nagle dowiadując się, że umieram, przestałam bać się żyć.
Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy.