
Lepiej urodzić się bez ręki niż iść przez życie, nie ...
Lepiej urodzić się bez ręki niż iść przez życie, nie będąc odważnym.
Tym razem dam jej nie tylko klucz, dam jej całe serce, w nadziei, że będzie chciała odbudować.
Cholera, nienawidzę nadziei bardziej niż Gargamel smerfów.
Podróż donikąd też zaczyna się od pierwszego kroku.
Przecież niczego tak w życiu nie potrzebujemy jak miłości, no, może jeszcze tlenu.
Problem w tym, Isabelle, że Twoja pomoc przynosi śmierć innym ludziom. Tak więc... dzięki, ale nie.
I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.
Nie chcę zabijać czasu. Chcę chwytać go mocno i odciskać swój ślad na świecie.
Kiedy rozum zdolny jest pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głębokie.
Logika to wspaniała rzecz,ale nie zawsze przewyższa prawdziwe myślenie.
Potrafię uwierzyć w to, że umrę, ale, cholera jasna, nie w to, że się zestarzeję.