Świat jest brudny, a im dłużej się człowiek na nim ...

 Moje idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje.

 Od świętej Anki zimne wieczory, chłodne poranki.

 A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

 Kiedy rozum zdolny jest pojąć, co się wydarzyło, rany w sercu są już zbyt głębokie.

 Są historie, których nie trzeba opowiadać. Można je zatrzymać dla siebie.

 Podczas lat ich małżeństwa jego opinia o życiu poprawiła się wydatnie.

 W którymś momencie wszyscy podnosimy wzrok i uświadamiamy sobie, że zgubiliśmy się w labiryncie.

 Wyjaśnia się innym.
Sobie co najwyżej się sugeruje.

 Miłość wymuszona nie jest żadną miłością.

 Nie sądzisz, że życie jest i tak przygnębiające? Po co robić zdjęcia, które w przyszłości doprowadzą cię do łez?