"A co jeśli sen , to świadome tracenie przytomności "
"A co jeśli sen , to świadome tracenie przytomności "
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.
Trudno zachować pogodę ducha, kiedy się umiera.
Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Kiedy był z nią, zawsze szeptał.
[...] albowiem niepewność jest najstraszliwszą ze wszystkich tortur.
Boska miłość zawsze wychodziła i zawsze wychodzić będzie naprzeciw każdej ludzkiej potrzebie.
Trzeba będzie sporo się natrudzić
i wiele ryzykować… ale przecież
na tym polega życie, prawda?
Wielkie rzeczy osiąga się wielkim kosztem.
Życie człowieka zdmuchnąć, jest to tyle, co zliczyć jeden.