
Już za późno. Kocham cię. I też nie chcę bez ...
Już za późno. Kocham cię. I też nie chcę bez ciebie żyć.
I zdawało mi się, że gdybym chciał, mógłbym przebić go palcem i nie znalazłbym w środku nic – chyba może trochę sypiącego się śmiecia.
Wojen nie wygrywa się honorem, tylko rozsądkiem.
Źle się w marcu urodzić, bo trudno takiemu dogodzić.
Kiedy słońce zajdzie, nie zastąpi go świeca.
Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.
Trzymaj język na uwięzi, bo może cię zgubić.
Myślę, że świat się w zasadzie kończy, bo miasta, przez które przechodzimy, są tak samo wyniszczone, jak my.
Prawdziwą miarą człowieka jest to, jak traktuje kogoś, kto nie może mu się w żaden sposób odwdzięczyć.
Zaledwie cienka linia odgradza przyjemność od bólu i nie trzeba być szalonym, by to przyznać.
Obejmuję ją. Jest mi niezręcznie i od razu czuję, że jestem gdzieś, gdzie nie pasuję.